Mam dzisiaj dla Was przepis, który niezmiennie kojarzy mi się z dzieciństwem i moją Babcią. U niej na racuchy z jabłkami mówiło się jabłka w cieście, ale sposób przygotowania jest w zasadzie ten sam. Ciasto bardzo przypomina konsystencją ciasto naleśnikowe, nie dodaje się do niego jednak żadnego tłuszczu (to nadrobimy podczas smażenia ;) i ma niewiele cukru – właśnie dlatego tak dobrze smakuje ze słodkim dżemem lub posypane cukrem pudrem. W zależności od wielkości racuchów, z podanych proporcji wychodzi ok. 15-20 niedużych placuszków.
Jeśli szukacie innych inspiracji na wypieki lub desery z jesiennymi owocami sezonowymi zapraszam Was serdecznie do zajrzenia do wpisów z przepisami na zimową tartę z jabłkami, super proste ciasto jabłkowe, ciasto ze śliwkami (spokojnie nadadzą się do niego też inne owoce!), gruszki w cieście, czekoladowe ciasto z gruszkami lub pyszną tartę ze śliwkami.
Składniki:
1 szklanka mąki
2 łyżeczki cukru waniliowego
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki mleka
1 jajko
2 jabłka
+ olej do smażenia (ja smażyłam na słonecznikowym, moja Babcia na maśle klarowanym – to dopiero jest wypas ;)
Racuchy z jabłkami – jak to zrobić?
Suche składniki mieszamy razem w misce.
Dodajemy mleko i jajko. Mieszamy drucianą trzepaczką aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto przypomina na tym etapie ciasto na cieniutkie naleśniki.
Jabłka obieramy i kroimy na cienkie, kilkumilimetrowe plasterki. Dodajemy do ciasta i mieszamy.
Racuchy pieczemy na rozgrzanym oleju, 1-2 min. z każdej strony, aż zrobią się rumiane. 1 placuszek robię z 1 dużej łyżki ciasta z jabłkami. Brzegi formujemy łyżką, żeby były jak najbardziej okrągłe i żeby żaden kawałek jabłka nie wystawał poza ciasto.
Podajemy jeszcze ciepłe, posypane cukrem pudrem.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)