Dziś pokażę Wam jak samemu przygotować domowy karmel. Będziecie potrzebować zaledwie kilku składników – takich, które pewnie i tak już macie w kuchni. Głównym składnikiem karmelu jest po prostu podgrzany cukier, który nabiera charakterystycznego smaku i koloru podczas karmelizacji. Domowy karmel możecie wykorzystać na wiele sposobów: jest świetnym dodatkiem do deserów, tortów czy ciast. Można polać nim popcorn, dodać do budyniu (np. jaglanego) lub polać domową panna cottę. Na zdjęciu udekorowałam nim babeczki Bananoffee. Jeśli lubicie nietuzinkowe połączenia smaków, dodajcie do niego dużą szczyptę soli.
Jeśli szukacie inspiracji do czego jeszcze możecie dodać domowy karmel, zapraszam Was serdecznie do zajrzenia do wpisów z przepisami na tort Snickers i sernik na zimno snickers. Dobrze pasuje także do różnego rodzaju babeczek – szczególnie czekoladowych. Babeczki znajdziecie w tych wpisach: proste czekoladowe, czekoladowo-bananowe, czekoladowe z karmelem.
Składniki:
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki wody
200 ml śmietany kremówki
100 g masła
Domowy karmel – jak to zrobić?
Cuker wsypujemy na patelnie lub do rondelka. Na małym ogniu podrzewamy do momentu aż zmieni kolor na miodowy. Skarmelizowany cukier jest bardzo gorący, więc pod żadnym pozorem nie wolno go dotykać. W osobnym garnuszku podgrzewamy wodę z kremówką. Dodajemy gorącą wodę z kremówką do podgrzanego cukru. Dzięki temu mieszanka nieco się schłodzi, proces karmelizacji się zatrzyma i nie przypalimy cukru. Na tym etapie cukier może się zestalić. Mieszamy cierpliwie aż cukier znowu się rozpuści, a karmel zgęstnieje. Na koniec dodajemy masło i mieszamy do rozpuszczenia. Całość odstawiamy do przestudzenia. Gotowy, lekko przestudzony karmel przelewamy do słoiczków i przechowujemy w lodówce. Może w niej zostać około 2 tygodni.
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)