Puszyste, mocno kakaowe muffiny z domowym karmelem… Już sam opis brzmi pyszne, a to co wyciągnęłam z piekarnika jest jeszcze lepsze! Jestem absolutnie zakochana w tych babeczkach, myślę, że i Wy je polubicie ;)
Podane proporcje wystarczą na 6 dużych babeczek, warto upiec je w papilotkach „tulipanach” lub zrobić samemu papilotki z papieru do pieczenia. Standardowy rozmiar ma wysokość około 3 cm, więc może być trochę za niski na na tak duże babeczki.
Składniki na muffiny:
1 szklanka mąki
0,5 szklanki cukru
0,5 szklanki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
2 jajka
0,5 szklanki oleju
3 łyżki jogurtu
+ 0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
Składniki na domowy karmel:
3 łyżki cukru
50 ml wody
6 łyżek śmietanki kremówki
1 łyżka masła
Mąkę pszenną, sól i proszek do pieczenia mieszamy z kakao i przesiewamy. Jajka wyciągamy z lodówki – dobrze, żeby miały temperaturę pokojową, wtedy łatwiej je ubić. Czekoladę kroimy na mniejsze kawałki.
Jajka ubijamy na puszystą masę z cukrem.
Do ubitych jajek dodajemy olej, jogurt i przesiane suche składniki, mieszamy lekko, a potem miksujemy na gładką masę. Jeśli zaczniemy miksować od razu w całej kuchni będziemy mieć mąkę.
Do gotowej masy dodajemy pokrojoną czekoladę i mieszamy. Nakładamy do papierowych papilotek.
Pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni.
Czas, kiedy babeczki są w piecu, możemy wykorzystać na przygotowanie karmelu. Do garnka wsypujemy cukier i podgrzewamy na małym ogniu, aż zmieni kolor na miodowy. Dodajemy wody (będzie bardzo pryskać, nie trzeba się tym przejmować). Podgrzewamy dalej, dodajemy śmietanę i masło. Mieszamy dokładnie, żeby w karmelu nie było grudek, odparowujemy wodę do uzyskania pożądanej konsystencji.
Po wyciągnięciu z pieca babeczki dekorujemy ciepłym karmelem.
Smacznego!
ciastkożercy.pl