Od dłuższego czasu chciałam zrobić takie naprawdę zdrowe ciasto. Okazja nadarzyła się wraz z premierą nowej książki Katarzyny Maciejko-Zielińskiej „Zdrowe słodkości na każdą porę dnia”. Zawsze podziwiałam kreatywność autorów przepisów fit, choć uczciwie trzeba przyznać, że podchodziłam do ich przepisów ze sporą dozą nieufności – bo czy ciasto bez cukru może być smaczne? Śpieszę donieść, że owszem :) Dziś mam dla Was przepis z książki Kasi na bezglutenowe ciasto marchewkowe.
Składniki na ciasto marchewkowe:
3 jajka
100 g ksylitolu
80 ml oleju rzepakowego
150 g mąki ryżowej
50 g mąki kukurydzianej
40 g mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
3 duże marchewki
50 g rodzynek
50 g orzechów włoskich
Składniki na polewę:
300 g serka Philadelphia
40 g ksylitolu
1 łyżeczka pasty z wanilii (u mnie zastępczo ekstrakt z wanilii)
Marchewkę obieramy i trzemy na tarce o grubych oczkach. Orzechy włoskie kroimy na drobniejsze kawałki.
Jajka ubijamy z ksylitolem, pod koniec ubijania dodajemy olej.
W misce mieszamy razem wszystkie suche składniki: mąki, proszek do pieczenia i cynamon. Dodajemy do Piany z jajek i dokładnie mieszamy.
Do masy dodajemy potartą marchewkę, orzechy i rodzynki. Całość mieszamy do połączenia składników.
Ciasto przekładamy do foremki o wymiarach 20×20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na 40 minut. Przed wyciągnięciem z pieca warto upewnić się, że ciasto na pewno jest upieczone za pomocą drewnianego patyczka.
Upieczone ciasto odstawiamy do przestudzenia. W tym czasie przygotowujemy polewę. Serek mieszamy ze zmielonym ksylitolem i pastą z wanilii (u mnie ekstrakt z wanilii). Można też zmiksować razem wszystkie składniki w blenderze.
Polewę nakładamy na wystudzone ciasto, wyrównujemy wierzchem łyżeczki.
Ciasto możemy dodatkowo udekorować cienkimi wstążkami marchewki zwiniętymi w serpentyny.
Smacznego!
ciastkożercy.pl
