Do tej pory miałam na stronie tylko jeden przepis na babeczki dyniowe, które w rzeczywistości były bardziej drożdżowymi bułeczkami o smaku dyni. Chciałam upiec coś, co było by prostsze w przygotowaniu, nie wymagało tyle czasu (wiadomo, im dłużej robi się drożdżowe, tym lepiej), a przy tym miało wyczuwalny smak dyni. Testy robiliśmy wspólnie z moimi maluchami w zeszły weekend – kto lubi takie migawki z rodzinnego gotowania/pieczenia, tego zapraszam na mój Instagram. Gotowe babeczki dyniowe wyszły dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam: są lekko wilgotne, a przy tym puszyste i aromatyczne. Dodatkowe smaczki to nadzienie z budyniu i tradycyjna kruszonka. Coś czuję, że to będzie u nas hit tej jesieni – nasi przyjaciele już je pokochali, mam nadzieję, że i Wam zasmakują :)
Babeczki piekłam w wysokich papilotkach tulipanach. Można zrobić je samemu z papieru do pieczenia, film z instrukcją znajdziecie również u mnie na Instagramie, w podpiętych relacjach „Triki i hacki”. Z podanych proporcji zrobiłam 12 dużych babeczek. Jeśli nie macie ochoty robić samemu papilotek tulipanów, babeczki można upiec też w standardowych, wystarczy rozłożyć ciasto na 14-16 sztuk.
Babeczki dyniowe – jak to zrobić?
Składniki na babeczki dyniowe:
2 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
0,5 łyżeczki cynamonu
0,5 łyżeczki mielonych goździków (można zastąpić przyprawą do piernika lub pominąć)
1 jajko
1,5 szklanki puree z dyni (ok. 370-400 ml) Jak łatwo je przygotować można zobaczyć w tym wpisie
150 ml oleju
Składniki na nadzienie:
Opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego
1 łyżka cukru
1 szklanka mleka
Składniki na kruszonkę
40 g masła
5 łyżek mąki
3 łyżki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
Przygotowywania do robienia babeczek warto zacząć od zrobienia budyniu, żeby miał czas się przestudzić. Rozpuszczamy budyń i cukier w szklance mleka i od razu przelewamy do rondelka. Podgrzewamy mieszając energicznie drucianą trzepaczką – dzięki temu w budyniu nie będzie grudek. Kiedy pojawią się pierwsze bąbelki, wyłączamy ogień i odstawiamy do przestudzenia.
Wcześniej warto przygotować sobie również kruszonkę i papilotki tulipany (o ile zdecydujecie się właśnie na takie). Gotowe papilotki znajdziecie moim Sklepie Ciastkożercy o tutaj. Żeby przygotować kruszonkę, wystarczy zagnieść razem wszystkie składniki: miękkie masło, mąkę, cukier i cukier waniliowy.
Suche składniki na babeczki dyniowe, czyli: mąkę, cukier, proszek, sodę i przyprawy, mieszamy razem w misce.
W osobnej misce mieszamy mokre składniki na babeczki, czyli: puree z dyni, olej, jajko.
Mieszamy razem mokre i suche składniki. Nie dużej niż do połączenia, zbyt długie mieszanie sprawi, że babeczki nie będą tak ładnie rosły.
Do papilotek nakładamy po 1 łyżce ciasta.
Na warstwę ciasta nakładamy po 1 pełnej łyżeczce budyniu. Przykrywamy kolejną łyżką ciasta.
Na wierzch wysypujemy kruszonkę. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni przez ok. 35-40 minut.
Gotowe babeczki dyniowe studzimy na kratce. Dzięki temu nie zaparują i nie zrobią się wilgotne. Wypieki studzą się lepiej na kratce, ponieważ mają dostęp od spodu do świeżego powietrza.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)
Lubisz oglądać przepisy na filmach? Zobacz na moim kanale YouTube jak przygotować proste ciasta, babeczki i desery :)
Tutaj znajdziesz przepisy na inne babeczki.
A tutaj krem do dekoracji :)