Dzisiejsze babeczki robiłam razem z moją małą (nie, nie taką małą znowu – bo pewnie się właśnie oburza ;)) kuzynką Anią. Najważniejszy element to żelki ośmiornice – udało mi się je znaleźć w Realu nazywają się Owoce morza (firma Tolli) i oprócz ośmiornic można się doszukać koników morskich i małży – spodobały mi się od pierwszego wejrzenia! Ania mogła sama zdecydować z czym robimy babeczki więc padło na M&Msy :) Sami zobaczcie, co z tego wyszło :)
Składniki na babeczki:
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 szklanki mleka
0,5 szklanki śmietany kremówki
0,5 szklanki oleju
1 jajko
Składniki na krem budyniowy:
1 budyń
1,5 szklanki mleka
2 łyżki cukru
0,5 kostki masła
+żelki ośmiornice, kokos, niebieski barwnik spożywczy, czekolada do rozpuszczenia
Babeczki ośmiornice – jak to zrobić?
Suche składniki mieszamy razem w misce. W osobnej misce mieszamy „mokre”: jajko, olej, mleko, śmietanę kremówkę.
Łączymy razem suche i mokre składniki, mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy M&Msy i krótko mieszamy – jeśli będziemy mieszać zbyt długo ciasto zafarbuje się na niebiesko. Wypełniamy foremki ciastem do wysokości około 1 cm od brzegu zostawiając miejsce babeczkom, żeby wyrosły. Pieczemy około 25 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Czas, kiedy babeczki są w piecu możemy wykorzystać na pofarbowanie kokosu na niebiesko i przygotowanie kremu. Kokos wrzucamy do woreczka, dodajemy kilka kropel barwnika w płynie lub w żelu i potrząsamy zamkniętym woreczkiem aż całość dobrze się połączy. Do przygotowania kremu: gotujemy 1 szklankę mleka, w pozostałym zimnym mleku rozpuszczamy budyń i cukier. Wlewamy do gotującego się mleka i energicznie mieszamy aż pojawią się pierwsze bąbelki. Budyń odstawiamy do przestudzenia. Masło miksujemy na puszystą masę, dodajemy połowę zimnego budyniu i miksujemy. Drugą połowę budyniu zjadamy sami lub oddajemy do zjedzenia ;)
Rozpuszczoną czekoladę przekładamy do woreczka i malujemy buzie ośmiornicom.
Na zimne babeczki nakładamy krem budyniowy i „maczamy” w niebieskim kokosie.
Przyklejamy ośmiornice używając rozpuszczonej czekolady jak kremu.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)
