Dziś mam dla Was pyszną propozycję na śniadanie. Trochę pozmieniałam przepis na amerykańskie pancake’i zastępując niektóre składniki, po które nie miałam ochoty specjalnie biec do sklepu i dorzucając nieco owoców :) Wszystko wskazuje na to, że takie kulinarne eksperymenty popłacają – przynajmniej w przypadku dzisiejszych bananowych placuszków z borówkami.
Składniki:
1 szklanka mąki
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka jogurtu naturalnego
1 jajko
3-4 łyżki oleju kokosowego
1 dojrzały banan
Suche składniki mieszamy razem w misce.
Banana rozgniatamy widelcem lub miksujemy w blenderze.
W misce mieszamy mokre składniki: banana, jajko, jogurt, rozpuszczony olej kokosowy. Łączymy mokre i suche składniki i dokładnie mieszamy – drucianą trzepaczką lub mikserem na wolnych obrotach.
Na koniec dodajemy umyte i osuszone borówki.
Placuszki pieczemy na niewielkiej ilości oleju (ja użyłam kokosowego). Na jeden placuszek nakładamy około 2 łyżek ciasta. Delikatnie rozprowadzamy ciasto, żeby wyrównać brzegi. Mimo, że mogą wydawać się małe, urosną jeszcze przy pieczeniu, poza tym są bardzo miękkie i puszyste, dlatego łatwiej je przewrócić, kiedy są mniejsze.
Podajemy najlepiej jeszcze ciepłe, u mnie z bananem i cukrem pudrem.
Smacznego!
ciastkożercy.pl