Zbliżają się urodziny mojej Babci, dlatego jak co roku myślę nad czymś wyjątkowym. Mini pączki, które robiłam jakiś czas temu cieszyły się u mnie ogromnym powodzeniem, postanowiłam więc wykorzystać je jako dekorację do czekoladowych babeczek. Przepis na babeczki to nieco zmodyfikowana wersja ciasta czekoladowego i wyszedł naprawdę rewelacyjnie :) Babeczki nie rosną tak mocno jak klasyczne muffiny, dlatego jest mnóstwo miejsca na różyczki z kremu i dowolne ozdoby. Tak powstały Urodzinowe babeczki z pączkami!
Składniki na babeczki:
140 g mąki
140 g białego cukru
60 g brązowego cukru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cukru waniliowego
40 g kakao
0,5 szklanki maślanki
0,5 szklanki wody
100 g masła
2 jajka
Składniki na krem (wystarczy zrobić go z połowy podanych składników)
Jeśli nie mamy tyle czasu, żeby robić krem można zamiast tego ubić śmietanę kremówkę z dowolnym utrwalaczem (np. ŚmietanFixem lub bitą śmietaną w proszku)
Mini donuty do dekoracji
Jak zrobić Urodzinowe babeczki z pączkami?
Masło wyciągamy wcześniej z lodówki, żeby zmiękło.
Kakao rozpuszczamy dokładnie w ciepłej wodzie. Dodajemy maślankę i mieszamy. Sodę mieszamy z mąką. Wszystkie cukry (biały, brązowy, waniliowy) wsypujemy do jednej miseczki. Miksujemy miękkie masło (jeśli macie stojący mikser ciasto robi się praktycznie „samo”).
Do masła wsypujemy stopniowo cukier i miksujemy, kiedy skończy się już cukier dodajemy po jednym jajku i miksujemy za każdym razem.
Do masy dodajemy na przemian suche i mokre składniki w dwóch turach za każdym razem miksując. Gotowa masa nie ma idealnie jednolitej konsystencji, ale nie należy się tym przejmować.
Ciasto przekładamy do blaszki – nie rośnie tak bardzo jak klasyczne muffinki, dlatego spokojnie można nałożyć nieco więcej na każdą babeczkę. Pieczemy 30-35 minut w piekarniku rozgrzanym na 180 – 200 stopni. Przed wyciągnięciem warto upewnić się czy babeczki na pewno są upieczone za pomocą drewnianego patyczka.
Czas, kiedy babeczki są w piecu możemy wykorzystać na przygotowanie kremu śmietankowego.
Upieczone babeczki wykładamy na kratkę do ostudzenia. Kiedy są już zupełnie zimne nakładamy krem.
Krem wyciskamy z worka cukierniczego z tylką w kształcie średniej wielkości zamkniętej gwiazdki. Kremy z bitej śmietany są na tyle delikatne, że do wyciskania nada się też zwykły worek strunowy.
Gotowe babeczki dekorujemy polukrowanymi pączkami :)
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)