Kruszonka mojej babci to ten typ kuchennych dobroci, który jako dziecko uwielbiałam jeść nawet na surowo :) Była niezbędnym elementem każdego drożdżowego placka. Wiadomo, z kruszonką każde ciasto smakuje lepiej! Mało tego, z taką kruszonką nie potrzebujecie ciasta. Świetnie nada się do zapieczenia sezonowych owoców pod chrupiącą słodką warstwą. Jak to zrobić możecie zobaczyć na przykładzie Crumble z jagodami.
Podane proporcje wystarczą na dużą blachę ciasta na cały piekarnik.
Gdybyście szukali inspiracji, podpowiadam, że z kruszonką świetnie smakuje domowe drożdżowe lub szybkie ciasto jogurtowe. Ja lubię dokładać ją także na babeczki.
Składniki:
0,5 kostki masła (100 g)
0,5 szklanki cukru (110 g)
1 kopiasta szklanka mąki (160 g)
cukier waniliowy
szczypta proszku do pieczenia
Kruszonka – jak to zrobić?
Składniki zagniatamy do uzyskania jednolitej masy. Tak, to aż tak proste :) Łatwiej zagnieść masło jeśli jest w temperaturze pokojowej. Ale nie jest to konieczne. Zimne masło szybko ogrzeje się pod wpływem ciepła dłoni.
Kruszonkę można łatwo przechowywać. Dlatego nawet jeśli nie potrzebujemy aż tak dużej porcji warto zrobić za jednym razem trochę więcej i w szczelnym pojemniku zamknąć w lodówce. Kruszonkę z lodówki należy zużyć w ciągu kilku dni. Kulkę kruszonki można także zawinąć w folię i zamrozić – po wyciągnięciu wystarczy zetrzeć na tarce prosto na ciasto.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)
