Truskawki znajdziecie w większości moich tortów (np. w torcie z owocami leśnymi lub w czekoladowo truskawkowym), oprócz tego, że świetnie się prezentują, są po prostu pyszne :) ale przeglądając dotychczasowe torty zdałam sobie sprawę, że jeszcze nigdy nie było całkiem truskawkowego! Zatem do dzieła! Dziś tort truskawkowy. Do przygotowania spodów biszkoptowych wykorzystałam 2 nieduże tortownice o średnicy 18 cm każda. Gotowe ciasto można rozkroić na 8 porcji.
Jeśli szukacie inspiracji na pyszne desery z truskawkami, zapraszam Was serdecznie tutaj :)
Składniki na biszkopt
Składniki na krem truskawkowy:
500 g serka mascarpone
400 g śmietany kremówki
2 łyżki cukuru pudru
1 opakowanie utrwalacza do bitej śmietany
100 ml musu truskawkowego (zmiksowane truskawki)
czerwony barwnik spożywczy (opcjonalnie)
Składniki na polewę truskawkową:
50 g białej czekolady
50 ml musu truskawkowego
czerwony barwnik spożywczy (opcjonalnie)
+ mus truskawkowy do nasączenia ciasta, truskawki do dekoracji, gorzka czekolada
Jak zrobić tort truskawkowy?
Biszkopty pieczemy według przepisu. Jeśli macie wątpliwości, możecie obejrzeć mój film, jak upiec biszkopt :)
Można zrobić to dzień wcześniej, żeby miały dużo czasu na ostygnięcie. Moje piekłam w 2 tortownicach na raz, tak mieszczą mi się do piekarnika i jest nieco szybciej. Ostudzony biszkopt przekrawamy na 4 spody.
Truskawki miksujemy na mus, będziemy go potrzebować ok. 1 szklanki: na polewę, do nasączenia ciasta i do kremu.
Schłodzoną śmietanę kremówkę miksujemy z serkiem mascarpone i cukrem pudrem do uzyskania w miarę sztywnego kremu (nie za długo, żeby krem nie zaczął się rozwarstwiać). Kilka łyżek kremu odkładamy do dekoracji, można od razu przełożyć go do szprycy z ozdobną końcówką.
Do reszty ubitego kremu dodajemy ok. 100 ml musu truskawkowego i mieszamy do połączenia. Jeśli chcemy, żeby krem był bardziej różowy dodajemy odrobinę barwnika spożywczego w żelu lub w proszku (nie w płynie, możemy nim popsuć konsystencję kremu). Na koniec dodajemy utrwalacz do bitej śmietany i dokładnie miksujemy całość.
Na paterę lub talerz wykładamy pierwszy blat biszkoptu. Pod spód dajemy paski papieru do pieczenia, dzięki temu, kiedy skończymy dekorację będzie można je usunąć, a patera pozostanie czysta. Spód nasączamy musem truskawkowym.
Na mus nakładamy cienką warstwę kremu truskawkowego, następnie pokrojone na plasterki truskawki i znowu krem truskawkowy.
Powtarzamy z resztą spodów.
Ostatni spod zostawiamy bez nasączenia, dzięki temu będzie nieco sztywniejszy i łatwiej będzie nam zachować ładny kształt tortu.
Nakładamy cienką warstwę kremu na cały tort wypełniając dokładnie luki i szpary między blatami.
Schładzamy w lodówce przez ok. 1 godzinę lub w zamrażarce przez 10-15 minut.
W tym czasie możemy przygotować dekorację z truskawek z czekolady i polewę. Truskawki myjemy i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Czekoladę rozpuszczamy na małym ogniu (nie wolno jej przegrzać). Dla nieco rzadszej konsystencji do polewy czekoladowej można dodać 1 łyżeczkę oleju kokosowego.
Polewę przelewamy do niedużego naczynia, maczamy truskawki i odkładamy na papier do pieczenia.
Białą czekoladę na polewę kroimy na małe kawałki, zagotowujemy mus truskawkowy i zalewamy nim czekoladę, odstawiamy na chwilę, po czym mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Jeśli chcemy uzyskać nieco bardziej intensywny kolor, dodajemy odrobinę barwnika spożywczego w żelu lub proszku. Polewę odstawiamy do ostudzenia.
Na tort nakładamy drugą warstwę kremu i wyrównujemy brzegi.
Tort truskawkowy – dekoracja.
Dekorujemy polewą truskawkową (można przełożyć sobie ją do małego woreczka) i zostawionym wcześniej białym kremem.
Na kremie układamy truskawki w czekoladzie.
Przed pokrojeniem tort truskawkowy chłodzimy w lodówce.
Po potrzebne akcesoria cukiernicze i dekoracje zapraszam Was serdecznie do mojego sklepu. Wystarczy kliknąć na zdjęcie :)
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)