Od kiedy zrobiłam pierwszą słodką roladę ze wzorkiem (można zobaczyć ją tutaj) jestem absolutnie zakochana w tym pomyśle. To taka szybsza (ale równie efektowna!) alternatywa dla tortu. Puszysty biszkopt, pyszne nadzienie z kremu śmietankowego i truskawki – te składniki zostały stworzone, żeby występować razem ;) Dzisiejsza propozycja świetnie sprawdzi się na Walentynki, choć ja moją przygotowywałam z myślą o urodzinach mojej Babci. Bo w końcu powiedzieć, że kogoś się kocha można nie tylko raz w roku i nie tylko w święto zakochanych :)
Składniki na ciasto na wzorek:
2 białka
30 g masła
1/2 szklanki mąki
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki wody (można zastąpić gęstym sokiem owocowym, np. z malin i nie dawać już barwnika)
+czerwony barwnik spożywczy
Składniki na ciasto na roladę:
4 jajka + 2 żółtka, które zostaną z kolorowej masy
1 łyżeczka winianu sodu (opcjonalnie)
0,5 szklanki cukru
1 szklanka mąki
100 g masła
1 łyżeczka cukru waniliowego
Najpierw przygotowujemy ciasto na wzorek. Miękkie masło miksujemy na puszystą jasną masę z cukrem pudrem. Dodajemy białka, wodę i miksujemy. Na koniec dodajemy mąkę i miksujemy do połączenia się składników.
Ja gotowe ciasto pofarbowałam na dwa odcienie różowego (różnica była niewielka, więc nie wiem, czy było warto dokładać sobie pracy, możecie ocenić sami).
Pofarbowane ciasto przekładamy do małego woreczka strunowego i odcinamy rożek. Pod spód papieru do pieczenia kładziemy szablon (można też, o ile ktoś czuje się na tyle pewnie, nakładać ciasto bez niego).
Wyciskamy kolorowe ciasto na papier. Całość wkładamy do zamrażarki – najlepiej na desce lub podkładce.
Drugie ciasto przygotowujemy zaczynając od ubicia piany z białek i żółtek – jak na kogel mogel. Ubijamy białka na sztywną pianę dodając po trochu cukier (można dodać też winian sodu, żeby szybciej się ubiły), dodajemy po jednym żółtku i miksujemy. Masło rozpuszczamy i odstawiamy do ostygnięcia. Do piany z jajek przesiewamy mąkę i mieszamy, na koniec wlewamy przestudzone masło. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Ciasto wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ze wzorkiem i wyrównujemy wierzch szpatułką. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego na 180 stopni na około 8 – 10 minut. Ciasto nie może spiec się zbyt mocno, bo będzie ciężko je zawinąć, powinno być upieczone, ale blade.
Od razu po wyciągnięciu z pieca na wierzch ciasta nakładamy świeży papier do pieczenia, przykrywamy dużą blaszką i odwracamy do góry nogami. Delikatnie odklejamy papier, na którym piekło się ciasto i dajemy w to miejsce nowy arkusz papieru do pieczenia. Obcinamy nadmiar papieru do pieczenia. Ponownie przykrywamy ciasto blaszką i odwracamy z powrotem. Jak to zrobić? Pomocne mogą być te wpisy: taki i taki.
Ciasto z dwoma arkuszami papieru do pieczenia zwijamy w roladę i odstawiamy do ostygnięcia. Jeśli nie zrobimy tego od razu po wyciągnięciu z pieca ciasto ostygnie i będzie zbyt mało elastyczne, żeby dało się je zawinąć.
Krem przygotowujemy według przepisu. Truskawki myjemy, osuszamy na czystej ściereczce i kroimy na kawałki.
Rozwijamy roladę i jeśli jest już zupełnie wystudzona, nakładamy krem i truskawki. Nakładając krem zostawiamy mały margines na brzegach, żeby nadzienie nie wyciekało przy zwijaniu.
Gotową roladę warto zawinąć w folię spożywczą (kilka warstw) i włożyć do lodówki na minimum pół godziny przed podaniem. Kiedy jest zawinięta można też lekko ugniatając poprawić kształt, żeby była idealnie okrągła bez obaw, że zacznie wypływać z niej krem.
Smacznego!
ciastkożercy.pl