Torcik brownie z borówkami powstał na potrzebę chwili. Małą blaszkę, której zwykle używam do brownie zostawiłam u mamy, dlatego kiedy piekłam ciasto dla gości zdecydowałam się na niedużą okrągłą tortownicę (16 cm średnicy). Brownie z malinami w bardziej klasycznej formie już wcześniej pojawiło się na blogu, można zobaczyć je tutaj, po wypróbowaniu mogę zapewnić, że borówki też pasują świetnie :) I jeszcze mała rada co do brownie w ogóle, niezależnie od kształtu czy foremki – im lepszą macie czekoladę, tym smaczniejsze będzie Wasze ciasto. Ja zdecydowałam się na gorzką czekoladę o bardzo dużej zawartości kakao – im więcej kakao tym lepiej. Do tego na górę dołożyłam jeszcze krem czekoladowy (też gorzki) z Lindt.
Co jeszcze dobrego można wyczarować z brownie możecie zobaczyć sobie we wpisach z przepisami na dziecięcy tort Minecraft, sernik z jagodami, torcik pomarańczowy czy sernikobrownie :)
Składniki:
100 g gorzkiej czekolady
100 g masła
3 jajka
150 g cukru
50 g mąki
2 łyżki kakao
orzechy włoskie
borówki
+ krem czekoladowy (u mnie Lindt)
Torcik brownie z borówkami – jak to zrobić?
Do miski przekładamy połamaną na kawałki czekoladę, masło i kakao. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej (tzn. kładziemy miskę na garnek z lekko gotującą się wodą, spód miski nie może dotykać wody).
Formę wykładamy papierem do pieczenia.
Po dokładnym rozpuszczeniu wszystkich składników odstawiamy całość na bok do przestudzenia.
Borówki myjemy i odkładamy na ściereczkę żeby wyschły. Orzechy kroimy na małe kawałki.
Jajka wbijamy do miski i ubijamy na sztywną pianę dodając po trochu cukier.
Do ubitej piany dodajemy po trochu mąkę i mieszamy trzepaczką lub miksujemy na wolnych obrotach.
Łączymy ze sobą masę jajeczną z przestudzoną masą czekoladową (można zrobić to mikserem na wolnych obrotach). Dodajemy posiekane orzechy i borówki i mieszamy.
Masę przekładamy do formy. Pieczemy w temperaturze 150 stopni około 40 -50 minut lub do suchego patyczka.
Po upieczeniu ciasto wyciągamy z formy. Kiedy nieco przestygnie dekorujemy kremem czekoladowym (można użyć też zwykłej rozpuszczonej czekolady) i borówkami.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)