Właściwie nie zdarza mi się robić ciast „z paczki”, ale sprzątając ostatnio moją szafkę z cukierniczymi różnościami natknęłam się na pudełko ciasta Red Velvet przywiezione jeszcze z wycieczki z Nowego Jorku. Z obawą (niepotrzebną jak się okazało) obejrzałam kartonik szukając daty przydatności do spożycia – wychodzi na to, że takie rzeczy są niezniszczalne :) Dzisiejsze babeczki zatem to takie babeczki instant i po ich upieczeniu mogę tylko potwierdzić to co już wcześniej przypuszczałam – lepiej upiec je samemu, dlatego do tych muffinków polecam Wam wykorzystać prosty przepis na babeczki Red Velvet, które znajdziecie tutaj. Oczywiście babeczki nie były by gotowe bez kremu Oreo – a ten okazał się strzałem w dziesiątkę :)
Składniki na babeczki Red Velvet
Składniki na krem:
1 budyń waniliowy
1,5 szklanki mleka
2 łyżki cukru pudru
3/4 kostki masła (150 g)
10 ciasteczek Oreo
+ ciasteczka do dekoracji
Przed przygotowaniem babeczek warto najpierw zrobić budyń na krem – będzie potrzebował trochę czasu, żeby dobrze się ostudzić. Budyń rozpuszczamy w niewielkiej ilości mleka. Resztę mleka gotujemy. Kiedy mleko zacznie się gotować dodajemy rozpuszczony budyń i nie przerywamy mieszania, aż pojawią się pierwsze bąbelki. Ważne, żeby budyń nie miał żadnych grudek. Zestawiamy garnek z pieca i ostawiamy do ostygnięcia. Kiedy nie jest już gorący można wstawić go pod przykryciem do lodówki.
Moje cukiernicze pamiątki z wakacji prezentuję poniżej ;) Instrukcję przygotowania domowych babeczek Red Velvet znajdziecie tutaj.
Wypełniamy foremki ciastem do wysokości około 1 cm od brzegu zostawiając miejsce babeczkom, żeby wyrosły. Foremkę wstawiamy do nagrzanego na 180 stopn piekarnika, pieczemy około 25 min.
Czas, kiedy babeczki są w piecu możemy wykorzystać na przygotowanie kremu. Miękkie masło miksujemy na puszystą masę z cukrem pudrem. Dodajemy po łyżce zupełnie zimny budyń i miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Jeśli nie uda nam się od razu uzyskać idealnie gładkiej konsystencji krem można włożyć na około 10 minut do lodówki i rozmiksować jeszcze raz, kiedy masło lekko stwardnieje pomoże rozbić ewentualne grudki budyniu.
Oreo dokładnie kruszymy w blenderze lub wałkiem.
Do zmiksowanego kremu dodajemy kruszki z oreo i jeszcze raz wszystko dokładnie miksujemy.
Po wyciągnięciu z pieca można upewnić się czy babeczki na pewno są upieczone za pomocą drewnianego patyczka do szaszłyków. Wystarczy wbić go w środek, po wyciągnięciu nie powinien mieć przyklejonego surowego ciasta. Gotowe babeczki warto wyciągnąć z formy i obrócić „do góry nogami” albo poukładać na kratce, żeby ostygły.
Krem przekładamy do szprycy lub worka cukierniczego i dekorujemy zupełnie zimne babeczki.
Na koniec dekorujemy ciasteczkami.