Dzisiejsze ciasteczka piekłam z myślą o maluchach, ale na pewno zasmakują też dorosłym. Nie mam dużego doświadczenia w wypiekach bezglutenowych, ale im więcej czytam takich przepisów, tym bardziej podziwiam kreatywność – okazuje się, że ciasto da się upiec niemal ze wszystkiego :) Ciasteczka migdałowe, które chciałabym Wam zaproponować są zrobione na bazie mąki migdałowej, czyli po prostu zmielonych migdałów. Dodałam jednak do ciasta trochę mąki pszennej, żeby zachowało odpowiednią konsystencję (jeśli ktoś z Was zna przepis na zupełnie bezglutenowe ciasteczka migdałowe chętnie go poznam!). Zdrowe ciasteczka dla dzieci wyszły delikatne, idealnie chrupiące i pyszne :)
Jeśli szukacie kreatywnych wypieków, nie tylko z mąki pszennej zapraszam Was do zajrzenia do wpisu z przepisem na ciasteczka owsiane bez mąki i pyszne czekoladowe brownie z fasoli :)
Składniki:
200 g mąki migdałowej
50 g mąki pszennej
3 łyżki cukru pudru
100 g masła
1 jajko
pół łyżeczki proszku do pieczenia
skórka pomarańczy
Jak zrobić Zdrowe ciasteczka dla dzieci?
Suche składniki mieszamy razem w misce. Dodajemy miękkie masło, jajko i skórkę otartą z połówki dobrze umytej (można też ją sparzyć) pomarańczy.
Zagniatamy ciasto do uzyskania jednolitej konsystencji. Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum godzinę. Masło w cieście powinno dobrze się schłodzić i nieco stwardnieć, wtedy łatwiej będzie rozwałkować ciasto bez używania dużej ilości mąki.
Moje ciasto po schłodzeniu w lodówce wciąż jeszcze się kleiło dlatego postanowiłam rozwałkować je między dwoma kawałkami folii (można też użyć do tego papieru do pieczenia), dzięki temu, nie trzeba używać dużej ilości mąki do podsypywania. Jeśli jednak nie macie na to ochoty (lub czasu) ciasteczka można po prostu uformować w dłoniach i lekko rozpłaszczyć na blaszce – będą na pewno tak samo dobre.
Ciasteczka pieczmy około 7 minut lub do czasu, kiedy zaczną lekko rumienić się na brzegach.
Do dekoracji użyłam rozpuszczonej czekolady i białej polewy waniliowej (na bazie tłuszczu kokosowego – można kupić ją w Lidlu). Czekoladę i polewę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, kiedy nie są już gorące, ale ciągle są jeszcze płynne przekładamy je do małych woreczków i wyciskamy na ciastka.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)