Mój mąż uwielbia ananasa, więc tym razem nie było wątpliwości, kto zje gotowe ciasto :) Ta tarta najlepiej smakuje dobrze schłodzona, więc możecie przygotować ją poprzedniego dnia i przechować w lodówce do momentu przyjścia gości. Ważne, żeby dobrze przykryć foremkę, żeby ciasto nie złapało innych zapachów. Jeśli zależy Wam na czasie, przygotujcie dżem ananasowy z ananasa z puszki – jest bardziej miękki i łatwiej go rozgotować. Tartę piekłam w foremce z wyciąganym dnem o średnicy 25 cm.
Składniki na ciasto:
1 kopiasta szklanka mąki
1/3 szklanki cukru
30 g masła
30 g margaryny
1 jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na krem:
250 g serka mascarpone
50 g białej czekolady
Składniki na dżem ananasowy:
500 g świeżego ananasa
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżeczka żelatyny
woda
lub:
500 g ananasa z puszki razem z syropem
1 łyżeczka żelatyny
Masło i margarynę wyciągamy wcześniej z lodówki, żeby zmiękły.
Wszystkie składniki wrzucamy od miski i zagniatamy na jednolite ciasto.
Rozwałkowujemy na stole podsypując mąką. Staramy się, żeby średnica ciasta była większa od foremki, żeby wystarczyło na zrobienie brzegów.
Rozwałkowane ciasto nawijamy na wałek i przenosimy na foremkę, dociskamy do brzegów i przejeżdżamy wałkiem po krawędziach, żeby odciąć nadmiar ciasta.
Zgniatamy arkusz papieru do pieczenia, rozkładamy i kładziemy na ciasto, do środka sypiemy ryż lub groch – dzięki obciążeniu tarta nie wybrzuszy się podczas pieczenia, więc będziemy mieć dużo miejsca na nadzienie. Pieczemy 15 minut w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni, po tym czasie ściągamy papier z ryżem (można go wykorzystać, nic mu się nie stanie) i pieczemy ciasto przez kolejne 15 minut na złoty kolor.
Czas, kiedy ciasto jest w piecu wykorzystujemy na przygotowanie dżemu ananasowego. Ananasa kroimy na małe kawałki, wkładamy do garnka lub na patelnię, dosypujemy cukier i zalewamy wodą, żeby był przykryty, gotujemy około 15 – 20 minut, aż zmięknie. Chciałam uzyskać konsystencję dżemu, ale okazało się, że trwa to zdecydowanie za długo, dlatego pod koniec gotowania lekko zmiksowałam całość blenderem. Kiedy jesteśmy już zadowoleni z konsystencji – powinno wyglądać jak ananasowa ciapka, może mieć kawałki owoców, zestawiamy garnek z gazu, dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy. Całość odstawiamy do wystudzenia.
Krem składa się z dwóch składników i jest bajecznie prosty w przygotowaniu. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofalówce (jeśli pomimo mieszania jest gęsta i dalej ma grudki dodajemy 1/2 łyżeczki oleju kokosowego). Wlewamy rozpuszczoną czekoladę do serka mascarpone i miksujemy całość na wysokich obrotach.
Czas poskładać całość :) Spód i dżem ananasowy powinny być dobrze wystudzone.
Dżem ananasowy nakładamy na ciasto i równomiernie rozprowadzamy. Całość wkładamy do zamrażarki na 15 minut. Krem możemy rozsmarować na tarcie nożem lub wycisnąć szprycą.
Smacznego!
ciastkożercy.pl