W takie dni jak ten nie ma nic lepszego niż orzeźwiająca, pyszna, owocowa lemoniada :) W ten weekend chciałabym zaproponować Wam kilka pomysłów na (nie tylko owocowe) świetne letnie napoje. Dziś soczyste maliny, świeża mięta i limonka – czyli pyszna lemoniada malinowa.
Jeśli szukacie innych orzeźwiających inspiracji, zapraszam Was do zajrzenia do wpisów z przepisami na lemoniadę arbuzową i lemoniadę ogórkową (tak! z warzyw też można zrobić pyszne napoje, próbowaliście kiedyś?).
Składniki (na 2 duże kubki ok. 330 ml):
0,5 l wody (może być gazowana)
0,5 szklanki malin
2 limonki
2 łyżeczki cukru trzcinowego
świeża mięta
lód
Lemoniada malinowa – jak to zrobić?
Maliny myjemy i odkładamy na ściereczkę.
Myjemy limonki. Z jednej wyciskamy sok, drugą kroimy na cząstki – będzie potrzebna do dekoracji.
Kilka najładniejszych malin zostawiamy do dekoracji, resztę rozgniatamy widelcem. Rozgniecione owoce nie wyglądają już tak pięknie, ale puszczą więcej soku i lemoniada malinowa będzie bardziej aromatyczna.
Do szklanki lub słoika wkładamy świeże gałązki mięty, wsypujemy brązowy cukier i wlewamy sok z limonki.
Całość ugniatamy drewnianą łyżką (lub innym drewnianym przyrządem kuchennym :) ) – listki mięty muszą puścić sok, a cukier ma rozpuścić się w soku z limonki.
Wsypujemy lód, nakładamy rozgniecione maliny i wlewamy wodę.
Dekorujemy malinami, cząstkami limonki i świeżą miętą. Podajemy z grubymi słomkami.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)