Jeśli szukacie inspiracji na świąteczne wypieki, mam dla Was kolejną propozycję na babeczki :) Upiekłam je z przepisu na proste babeczki czekoladowe, a do środka dałam domową skórkę pomarańczową. Zamiast 12 sztuk jak w przepisie upiekłam 14, chciałam, żeby babeczki były nieco niższe, żeby zmieściła mi się dekoracja. Najważniejszą częścią dzisiejszych babeczek jest krem, który chciałam spróbować zrobić już od dłuższego czasu. Puszysty i gęsty, jego bazą jest czekoladowy ganache (czyli polewa z czekolady i śmietany kremówki), najlepsze w nim jest to, że do jego przygotowania można użyć dowolnej ulubionej czekolady. Ja zdecydowałam się na mleczną :) Dekoracja to czekoladowe jajka z Milki.
Składniki na krem:
350-400 ml śmietany kremówki
200 g ulubionej czekolady
2 opakowania śmietanFix lub innego utrwalacza do bitej śmietany (ten składnik jest opcjonalny, szczególnie jeśli korzystacie z gorzkiej czekolady, a babeczki będą podane krótko po przygotowaniu)
Babeczki przygotowujemy według przepisu i odstawiamy do ostudzenia. Podobnie jak ganache można zrobić je wieczorem poprzedniego dnia, a następnego już tylko wszystko poskładać :) Czekoladę na ganache kroimy na drobne kawałki i zalewamy zagotowaną śmietaną kremówką, odstawiamy na 10 minut pod przykryciem potem mieszamy do uzyskania jednolitej masy (pachnie i smakuje jak najlepsza czekolada na gorąco! więc już tutaj trzeba się hamować, żeby nie podjadać/podpijać). Gotową polewę odstawiamy do ostudzenia, kiedy nie jest już gorąca wstawiamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Mocno schłodzony ganache ubijamy na czekoladową bitą śmietanę (tak, to działa! :) ), jeśli babeczki będą czekały na gości lub jeśli tak jak ja używacie mlecznej czekolady, która, nie zastyga tak sztywno jak gorzka do ubijanej masy można dodać ŚmietanFix.
Do wyciśnięcia kremu wykorzystałam tylkę w kształcie zamkniętej gwiazdki.
Krem wyciskamy na zupełnie zimne babeczki tworząc małe gniazdka.
Babeczki dekorujemy czekoladowymi jajkami.
Smacznego!
ciastkożercy.pl