Crème pâtissière to bardzo podstawowy przepis na francuski krem cukierniczy. Może ktoś z Was jeszcze pamięta domowy budyń na żółtkach, który robiły nasze babcie – w skrócie to właśnie jest taki krem. Crème pâtissière jest bazą do dla innych popularnych kremów. Można dodać do niego ubitą śmietanę, miękkie masło lub pralinę orzechową, żeby uzyskać różne smaki i konsystencję. Podstawowy przepis, który Wam dziś pokażę można wykorzystać również samodzielnie jako krem. Nada się bardzo dobrze do nadziania ptysiów, eklerków, przełożenia biszkoptu lub wykonania drobnych ozdób na cieście lub torcie. Podane proporcje wystarczą na nadzianie 40 sztuk ptysiów lub 15-20 większych eklerków.
Składniki:
300 g mleka
2 łyżki budyniu waniliowego (proszku na budyń z torebki)
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
2 żółtka
50 g masła
Crème pâtissière jak to zrobić?
Żółtka mieszamy z połową cukru (zwykły+waniliowy), dodajemy proszek na budyń i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Mleko podgrzewamy z resztą cukru.
Kiedy mleko zacznie się gotować wlewamy połowę do żółtek i od razu energicznie mieszamy trzepaczką. Po wymieszaniu całość wlewamy z powrotem do garnka z mlekiem i mieszamy energicznie. Podgrzewamy aż na powierzchni pojawią się pierwsze bąbelki. Od tego momentu podgrzewamy jeszcze ok. pół minuty ciągle mieszając.
Do gotowego jeszcze ciepłego budyniu dodajemy masło i mieszamy, aż dobrze się połączy.
Przelewamy do płaskiego naczynia i przykrywamy folią spożywczą. Wstawiamy do lodówki, aż do całkowitego ostudzenia.
Po ostudzeniu wyciągamy z lodówki i mieszamy dokładnie krem drucianą trzepaczką. W ten sposób wyrównujemy jego konsystencję.
Gotowy krem nie jest zbyt sztywny, dlatego nie nadaje się do tynkowania tortu, służy raczej do nadziewania i przekładania wypieków. Można wykorzystać go do zrobienia dekoracji nawet przy użyciu mniejszych tylek cukierniczych.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)
